Każdy z nas marzy o płaskim brzuchu. Nie jest on tylko kwestą ładnego wyglądu czy mody ale przede wszystkim zdrowia. Poniżej trzy elementy dzięki którym ten efekt jest możliwy.
Woda
Co prawda specjaliści zalecają wypijanie około dwóch litrów wody dziennie, ale już 2 szklanki: jedna wypijana rano i druga wieczorem wpłyną dobroczynnie na nasz cały organizm. Rano woda dotleni mózg oraz nawodni organizm po przespanej nocy, a wieczorem złagodzi mały głód i pragnienie. Oczywiście jest to obojętne dla naszych jelit, woda z dodatkiem cytryny delikatnie oczyszcza je z toksyn.
Błonnik
Błonnik idealnie wpływa na pracę jelit, oczyszcza je. Brzuch staje się mniej wzdęty (płaski), najwięcej błonnika znajdziemy w otrębach oraz jogurtach naturalnych. Osobiście nie przepadam za wyłącznie naturalnymi jogurtami, więc aby urozmaicić posiłki wybieram jogurty Zott. Najbardziej przypadł mi do gustu jogurt bez cukru z wiśnią oraz miodowym musli.
Ćwiczenia
Jeśli
chodzi o ćwiczenia zauważyłam, że zwykłe brzuszki nie przynoszą
takich efektów jak np. PLANK bądź ABS. Te ćwiczenia zmuszają do
pracy większą ilość mięśni niż zwykłe brzuszki.
Oczywiście
aby spełnić marzenie o płaskim brzuchu najważniejsza jest
zbilansowana dieta i ruch. Nie możemy wymagać od siebie super
efektów zajadając się zupami z paczki zamiast zupą z naturalnych
składników. Jedząc na deser chipsy popijane colą, zamiast sałatki
z owoców, gasząc pragnienie wodą bądź sokiem. Ale jeśli już
zaczniesz, dalej pójdzie z górki a efekty będą widoczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz