Nasz organizm składa się w większości z wody w około 60%. Latem, w czasie upałów
nieodpowiednie nawodnienie organizmu prowadzi do nadmiernego zmęczenia, wycieńczenia,
bólów głowy, pogorszenia koncentracji czy senności. Aby tego uniknąć należy wypijać
1,5-2 litry wody dziennie. Z pomocą przychodzi nam marka Aquaphor.
Picie odpowiedniej ilości wody wzmacnia ciało, poprawia koncentrację i pracę mózgu oraz
chroni narządy wewnętrzne. W czasie upałów utrzymuje odpowiednią temperaturę ciała
i dotlenia cały organizm. Przy dużym wysiłku fizycznym czy po treningu nawadnianie jest niezbędne
do prawidłowego funkcjonowania.
Dzbanek Aquaphor Jasper przefiltrowuje 1.5 l wody przy jednym użyciu a jego wkłady
znacznie zmniejszają ilość najbardziej szkodliwych substancji znajdujących się w wodzie wodociągowej takich jak: twardość wody (kamień i żółty osad), rdza, piasek, szlam, chlor, chloroform i inne związki chloru organicznego, metale ciężkie: żelazo, ołów, rtęć, miedź; produkty ropopochodne oraz fenole.
Przefiltrowaną wodę możemy mieć zawsze przy sobie, zabrać ze sobą na spacer czy siłownie co pozwoli
nie tylko zaoszczędzić pieniądze ale nawadniać organizm zawsze wtedy kiedy tego potrzebuje.
Dzbanek Jasper świetnie sprawdzi się w każdym domu, dla osób starszych jaki i dla dzieci.
Ten model posiada zwykłe filtry oczyszczające oraz z magnezem.
Przefiltrowana woda jeszcze lepiej smakuje z dodatkiem ulubionych owoców, arbuza bądź malin.
U Nas w domu wodę piję się tylko z takiego dzbanka.
OdpowiedzUsuńJa też piłem przez 4 miesiące wodę z kranu. Opłaca się, ale jednak coś jest w piciu wody mineralnej. Niby tych minerałów dużo nie ma, ale człowiek się znacznie zdrowiej czuje. Tylko0, że no... nie jest to raczej wystarczający powód. Jak tylko kupię sobie kolejny dzbanek z filtrem to znowu przerzucę się na kranówkę.
UsuńOd dawna miałam w planach kupić dzbanek z filtrem..ale jakoś tak zeszło,że w końcu do dziś dnia nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńKupuję za to wodę muszyniankę i pijemy w domu
Dzbanek z filtren juz mam od kilku lat. Nie wyobrazam sobie innej opcji. I nie kupuje juz wody butelkowanej...
OdpowiedzUsuńNie korzystam z dzbanka, ale przyznam, że zaczynam się nad nim zastanawiać. Na razie piję zwykłą wodę źródlaną. Na szczęście nie mam problemów z piciem dużej ilości :)
OdpowiedzUsuńU mnie dzbanek w rodzinie to rytuał i to nie tylko do bezpośredniego spożywania, ale też do czajnika. Naprawdę super sprawa, nie mam już problemów z odkamienianiem go ;-) słowo dla niezdecydowanych: nie ma się co zastanawiać! ;-)
OdpowiedzUsuńMasz racje teraz kiedy na dworze robi się coraz cieplej, a temperatury sięgają często tych tropikalnych warto dbać o dobre nawodnienie! Taki dzbaneczek z pewnością mega by mi się przydał, bo w upalne dni uwielbiam napić się wody z cytryną!
OdpowiedzUsuńJa piję bardzo dużo wody ale butelkowanej, chyba najwyższy czas zaopatrzyć się w taki dzbanek. :)
OdpowiedzUsuńJa wciąż próbuję się przekonać do picia wody, tym bardziej, że tak pozytywnie wpływa na nasz organizm, ale cóż... ciężko jest. W ogóle mi nie smakuję:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!♥
U mnie w domu przez długi czas używano takiego dzbanka. Był on hitem bo nie trzeba było kupować wody mineralnej, wystarczyło przefiltrować tą z kranu, ale jednak nie do końca jest to takie kolorowe. Już nie raz spotkałam się z opinią, że kranówka jest dużo lepsza do picia, bo zawiera minerały, a filtry w takich czajnikach całkowicie ją destylują. Osobiście nie wiem co gorsze, dlatego wróciłam do wody mineralnej, a z czajnika korzystam tylko wtedy, kiedy chcę przefiltrować wodę do zagotowania w czajniku.
OdpowiedzUsuńNa moja mase ciała doczytałam że musze wypić dziennie 7 szklanek wody:) cztery są jeszcze spoko, później jest już mocno.pod gorke
OdpowiedzUsuńMam taki dzbanek i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńKorzystałem z podobnego rozwiązania. Jednak (chyba z lenistwa) kupujemy wodę w butelkach (na zgrzewki). Woda to jednak podstawa, a dodatkowo pijemy soki warzywne i warzywno-owocowe. Są super dopełnieniem zrównoważonej diety!
OdpowiedzUsuńWoytech z poradnikowo.com
Też używam choć innej firmy. Nie wyobrażam sobie życia bez niego.
OdpowiedzUsuńSuper post. Oby tak dalej i czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuń